Zaproszenie - Hunting

sovi3t

Jak to do czego?
Do takich tekturek z nadrukowanymi okręgami i kropką w środku. Very Happy

Ewentualnie w przyszłości łowiectwo, ale przede wszystkim rekreacyjnie-sportowo, z naciskiem na rekreacyjnie.
Szkoda że .50BMG jest zakwalifikowane jako szczególnie niebezpieczna tutaj, bo by wyszło i lepiej i taniej.

szymon_676

Zgodnie z Polskim prawem polowanie z wiatrówek jest również zakazane i podchodzi ono pod kłusownictwo za co grozi kara 5 lat więzienia + kara za pokrzywdzenie praw zwierząt za co łącznie kara wynosi maks.7 lat więzienia... i nie ważne czy strzelasz do szkodników takich jak szczury, do lisów czy do dzików po prostu polowanie z wiatrówki to kłusownictwo szczura możesz zatłuc kolbą od wiatrówki ale nie możesz go zastrzelić przynajmniej tak mówi polskie prawo...

tom_the_sniper

sovi3t nic by Ci nie wyszło taniej, amunicja .50 jest jedną z najdroższych. Nie mówiąc już o broni. Więc lepszym wyborem jest łatwo dostępna i tania 7,62 Smile

pietro

oj tam oj tam Wink

jak na szkodniki np na lisa czy na coś to lepiej kupić coś z kalibru 5,5 albo 5,6
np kal 223 albo 222 rem tania amunicja a w tym kalibrze jest mnóstwo varmintów itp

ps. wyszło by taniej. amunicję 50 bmg w stanach czy gdzieś można kupić ruską a 338 to już inna bajka

sovi3t

szymon_676

W jednej kwestii zwracam honor (sprawa kłusownictwa, najwyraźniej znalazłem jakiś stary artykuł i najwyraźniej cuś się zmieniło Smile

), lecz w drugiej już nie, ponieważ strzał z wiatrówki nie jest humanitarnym sposobem zabijania np. szczurów... tak twierdzi prawo... tu była podana tylko opinia osoby która to pisała...(ale nie ma co się kłócić i można zamknąć już sprawę) Smile

sovi3t

Dziękuję za zwrot honoru, ale sprawy nie zamykajmy tak szybko! My się nie kłócimy, tylko dyskutujemy, ja jestem pokojowo nastawiony. Cool

Prawo nie reguluje czym można szczura zabić i jak jest humanitarnie.
Myślę, że bardziej humanitarny jest strzał w głowę gryzonia z wiatrówki o energii 120J, niż złapanie go w pułapkę i skazanie na śmierć głodową lub też otrucie - otruty szczur ginie na skutek krwotoku wewnętrznego spowodowanego trucizną. Ginie w męczarniach i bólu.

szymon_676

Zgadzam się z Tobą w sprawie trucizn itp. na pewno dużo lepszym rozwiązaniem jest strzał w głowę niż zatrucie strychninom(używana w trutkach), lecz polscy politycy nie pomyśleli o tym uchwalając prawo(zakazując zabijania wszystkich zwierząt nawet szkodników z wiatrówek)... A tak na marginesie to nawet i, gdy zastrzelimy tego szczura i mamy beznadziejnego sąsiada to policja nic by nie zrobiła bo dla niej było by to śmieszne i uznała by to za małą szkodliwość czynu:)

sovi3t

Prawo zezwala na humanitarne zabicie szkodnika. Nie reguluje czy jest to trucizna, saperka, pułapka, czy może śrut z wiatrówki. Policja nie ma nic do gadania, oni są od pilnowania prawa. Jeśli policja się dopatrzy w strzelaniu do szczurów czynu zabronionego, to sąd musi uniewinnić, a na nadgorliwego policjanta warto złożyć skargę.
Nie ma prawa zakazującego uśmiercania zwierząt z wiatrówek, jest tylko prawo łowieckie, ale ono reguluje sprawy dotyczące zwierzyny ŁOWNEJ: [link widoczny dla zalogowanych]

P.S. Przeczytałeś poprzedni artykuł z "Arsenał"u?

szymon_676

Masz rację prawo zezwala na humanitarne zabicie szkodnika lecz jednocześnie ZABRANIA ZABIJANIA WSZELAKICH ZWIERZĄT Z WIATRÓWKI (a szkodnik to też zwierze) Smile

. Masz link możesz poczytać dyskusji na ten temat [link widoczny dla zalogowanych]

P.S. Czytałem:)

sovi3t

Drogi kolego, który przepis dokładnie zabrania zabijania szkodników z użyciem wiatrówki? Użytkownicy portalu e-tawerna prawa na szczęście nie stanowią.

szymon_676

Widzę,że podając przykład szczura podałem zły przykład ale np. taka wiewiórka czy łasica podlega ścisłej ochronie gatunkowej a sroka częściowej a wszystkie te zwierzęta to szkodniki a za ich zabijanie również grozi kara więc chciał nie chciał jest to zabronione:)

szymon_676

A tak po za tym to legalny sposób zabijania zwierząt reguluje art.33 i 33a a tam jest napisane iż na zabijanie zwierząt potrzebne jest specjalne zezwolenie...

P.S. nie weź mnie za jakiegoś chorego obrońce praw zwierząt, mi też zdarzało się uszczelić jakiegoś szkodnika ale to rzadko i tylko gdy musiałem po prostu myślę aby za parę lat nie okazało się że to właśnie przez nas nie ma już niektórych zwierząt....

pietro

oj omineło mnie sporo tematu
a powiedz sovit bo doczytać sie niemogę
jeśli strzelisz srokę to grozi ci coś za to????
bo sroka to szkodnik

tom_the_sniper

Macie rację, ale bez przesady. Jest to forum strzelectwa wyborowego, ale jakoś nie widz mi się zabijanie zwierząt dla zabawy, no chyba, że to szkodnik.

szymon_676

A no i jeszcze coś w ustawie określone są MOŻLIWE sposoby zabijania zwierząt lecz nie ma tam wymienionego sposobu z wiatrówką...

P.S. Tom, a widzi ci się strzelanie do wiewiórek?? Wiewiórka to też szkodnik...

sovi3t

Szymon, co nie jest zabronione, to jest dozwolone.
Widzi mi sie strzelanie do kazdego szkodnika, chyba ze nie pozwala na to prawo.
W Polsce np. do golebia, szczura i innego towarzycha tego pokroju, ktore jest szczegolnie grozne, bo powoduje zagrozenie sanitarne. Nie ma prawa, ktore zabrania mi strzelac w Polsce do szczura z wiatrowki.
Co do srok, nie mialem z nimi nigdy wiekszych problemow, to nie wiem, jesli chcesz to zapytam sie i przekaze.
Do Lisa w Polsce nie wolno, bo jest zwierzyna lowna.
Dla zabawy nikt u nas nie strzela. My nie strzelamy przeciez dla zabawy do psow domowych...

pietro

sovit a polujesz na zwierzynę łowną???
u mnie w rodzinie wszyscy polują

sovi3t

Ja nie poluję na łowną ze względu na prawo Europejskie.
Gdyby wystarczyło jak w USA zapłacić za licencję i już możesz iść do lasu to bym pewnie polował. Nie mam ochoty na kółka, staże, egzaminy i inne w moich oczach głupoty, tylko po to, aby móc zapłacić za kartę łowiecką, która w dostępie do broni wcale nie pomaga. Tutaj zasady jeśli chodzi o dostęp do broni są równe dla WSZYSTKICH mieszkańców.
Tutaj jest o tyle inaczej, że nie potrzeba stażu, ale wolno polować tylko na terenie prywatnym.
Z takimi zasadami to pocałujta w dupę wójta, namnoży im się lisów - zmienią przepisy, wtedy się zastanowię.

szymon_676

Prawo w Polsce jest napisane w dość dziwny sposób, dużo ludzi interpretuje je po postu po swojemu, ja akurat interpretuje je tak że z wiatrówek nie wolno polować bo nie ma ich w spisie możliwego usmiercania zwierząt, lecz jak już napisałem po wyżej interpretacja prawa może być różna tak więc moim zdaniem kwestia polowania z wiatrówek nadal będzie sporna i raczej jej nie rozwiążemy:)